W 2020 roku zajęcia online stały się chyba najbardziej popularną formą nauki języków. Na początku, zarówno lektorzy, jak i kursanci bardzo niepewnie podchodzili do tego tematu. Z biegiem czasu wydaje się jednak, że zajęcia online działają bardzo dobrze, a do tego mają całkiem sporo przewagi nad zajęciami stacjonarnymi. Nowy rok to świetny czas na rozpoczęcie, lub powrót do nauki języka po dłuższej przerwie. Jeśli zastanawiasz się nad dostępnymi opcjami, (które obecnie w większości są przeniesione do świata online) ten post jest dla Ciebie. Zbiorę tutaj trochę refleksji, po około roku prowadzenia zajęć online z języka angielskiego. Zastanowię się, czym kurs angielskiego online różni się od zajęć stacjonarnych, czy warto poświęcać swój czas na zajęcia online, a wręcz w czym mogą przeważać nad tradycyjną formą nauki?
Po pierwsze, nie tracisz czasu na dojazdy. Nawet jeśli uda Ci się znaleźć świetnego lektora, który prowadzi zajęcia niedaleko Twojego miejsca zamieszkania lub pracy, a dojazd zajmuje Ci 15 minut, to w obie strony to już pół godziny! Nawet przy tak optymistycznej wersji, jest to kwestia około 2 godzin w miesiącu poświęconych na same dojazdy. Przy zajęciach online, jeśli dobrze zorganizujesz czas, możesz te kilka godzin w miesiącu spokojnie poświęcić na powtórki materiału przed i po zajęciach.
Po drugie, zajęcia odbywają się w zaciszu Twojego domu, w ulubionym fotelu, z kubkiem pysznej herbaty w dłoni. Taka organizacja może wspomóc naukę! Jeśli czujesz się dobrze w miejscu, w którym jesteś, łatwiej będzie Ci się otworzyć przed lektorem, jeśli np. zmagasz się z barierą językową, czyli lękiem przed mówieniem w języku obcym.
Po trzecie, Internet daje bardzo dużo dodatkowych możliwości nauczania, prace domowe wykonujesz online, używamy mniej papieru – środowisko będzie nam więc wdzięczne. Wszystkie elektroniczne notatki zbierasz w jednym folderze lub na Dysku Google, i nic się nie gubi, jak to w tradycyjnych wersjach często bywa ;). Zajęcia są też nieco bardziej dynamiczne. Jeśli lektor potrafi je dobrze przygotować od strony technicznej, możesz liczyć na interaktywne filmy, grafiki ze słówkami, quizy, pdf-y, w których możesz wpisywać swoje odpowiedzi – i wiele innych nowoczesnych rozwiązań ułatwiających naukę języka.
Po czwarte, będąc przed komputerem, możesz w kilka sekund sprawdzić dane słówko, aby je lepiej zapamiętać. Gwarantuję, że jeśli sam je wpiszesz w Google, a później opowiesz lektorowi co znaczy, zapamiętasz je o wiele lepiej, niż gdyby ktoś po prostu podał Ci polskie tłumaczenie na tacy.
Po piąte, możesz wybierać wśród najlepszych lektorów z całego świata. Chyba nigdy nie było łatwiej o zajęcia z Native Speakerem niż podczas zajęć online. Ponadto, większość świetnych nauczycieli, którzy kiedyś uczyli stacjonarnie, teraz wprowadziło możliwość zajęć online. Jeśli kiedyś bardzo spodobał Wam się pewien prowadzący, np. na Instagramie, ale zajęcia z nim odpadały, bo uczył na drugim końcu Polski – proszę bardzo, teraz w końcu możesz się zapisać na kurs językowy do tej osoby!
Dodatkowo, wybór odpowiedniego lektora jest nieco łatwiejszy, ponieważ osoby, które nastawiają się na działalność online zazwyczaj pokazują się w Internecie, są aktywne w mediach społecznościowych, mają swoje blogi, więc można pośrednio poznać lektora, zobaczyć, czy w ogóle taka osoba będzie Ci odpowiadać. W przypadku tradycyjnych zajęć, zazwyczaj było dostępne jedno lakoniczne ogłoszenie, a lektora wybieraliśmy na chybił trafił, co mogło znacznie osłabić zapał do nauki i motywację do szukania ,,tego jedynego” 🙂 Teraz dużo informacji mamy podanych na tacy, coraz bardziej popularne stają się filmiki, na których lektorzy opowiadają o tym jak prowadzą zajęcia, pokazują w jaki sposób mówią i po prostu, jakimi ludźmi są. Nic tylko wybierać 🙂
Jakie są Wasze doświadczenia z zajęciami językowymi online? Czy tak jak ja, jesteście ich entuzjastami, czy podchodzicie do nich raczej sceptycznie?
Przesyłam pozdrowienia!
Karolina
